Czym żyjesz czyli jaki jest Twój hymn?

Od kiedy Franciszek Karpiński popełnił tekst „Kiedy ranne wstają zorze”, nasi rodacy śpiewali go codziennie rano. Dwieście lat tradycji! Jak jeszcze byłem wodzirejem, to zdarzało mi się prowadzić wesela, na których rano goście stawali na parkiecie i kończyli przyjęcie odśpiewaniem tego hymnu. Robili to z całego serca, ze wszystkich płuc, nie bacząc na stan gardła i w ogóle na stan wskazujący na odbyte właśnie wesele…

Pokusze się o krótką analizę tego tekstu, choć na hasło „analiza utworu” nadal dostaje gęsiej skórki, pomimo, że już ponad dwadzieścia lat po maturze… 😉

Kiedy ranne wstają zorze,
Tobie ziemia, Tobie morze.
Tobie śpiewa żywioł wszelki,
Bądź pochwalon, Boże wielki!

W pierwszej zwrotce, już na samym początku wszystko jest odniesione do Boga. Jest jakaś istota wyższa, wokół której „kręci się” cały świat, cały kosmos. Chwalenie tego Kogoś jest sensem.

A człowiek, który bez miary,
Obsypany Twymi dary,
Coś go stworzył i ocalił,
A czemuż by Cię nie chwalił?

Człowiek jest przede wszystkim obdarowany. Obdarowany hojnie, a do tego zarówno stworzony jak i ocalony. Nie ma opcji, żeby nie chwalił Wyższego, bo byłoby to wbrew logice.

Ledwie oczy przetrzeć zdołam,
Wnet do mego Pana wołam,
Do mego Boga na niebie,
I szukam Go koło siebie.

Najważniejszym zadaniem tego dnia jest szukanie Boga. Tekst podpowiada, że jest On gdzieś blisko, jest ukryty gdzieś w dzisiejszych sprawach, w tych zadaniach, które mam na swojej „checkliście”. Jednocześnie jest gdzieś wysoko i jakoś te dwa rodzaje obecności umie połączyć. A ja mam Go szukać. Nawet nie znaleźć, tylko szukać.

Wielu snem śmierci upadli,
Co się wczoraj spać pokładli
My się jeszcze obudzili,
Byśmy Cię, Boże, chwalili.

Wcale nie musiałem dożyć do dzisiejszej daty. Wystarczy chwila refleksji, żeby uświadomić sobie miliony procesów biologiczno- chemicznych, które zachodzą w moim ciele. Gdyby „wykrzaczył się” choć jeden- nie ma mnie. Do tego wszystkie wypadki, które mogły mnie spotkać, a jednak dożyłem do dziś. Życie jest kruche. Dzisiaj jest nieoczywiste. Zatem wracamy do sensu- chwalimy Innego przez dzisiaj.

Tak było przez dwieście lat. Dzisiaj jednak ludzie śpiewają inny hymn. On może nie jest zapisany tak, jak ten Karpińskiego. Jest raczej przemycany, sączy się to tu, to tam w reklamach, przekazie medialnym, w mediach społecznościowych, w milionie informacji, które docierają do nas codziennie, a które często łykamy bezwiednie i naiwnie jak przysłowiowe młode karpie.

Pierwsza zwrotka– wszystko kręci się wokół Ciebie człowieku. Ty i Twoje potrzeby jesteście centrum kosmosu. Najważniejsze, żebyś zrealizował siebie, abyś odnalazł pasję i żył pełnią życia.

Druga zwrotka– jesteś niekompletny człowieku. Będziesz kompletny dopiero jak kupisz nasz szampon, nasz suplement diety, nasz nowoczesny samochód z rewelacyjnym rabatem tylko teraz. Będziesz kompletny dopiero jak zrealizujesz swój potencjał, jak zrealizujesz swoje cele, które koniecznie musisz sobie już dzisiaj zapisać itd. itp. W każdym razie jesteś jednym wielkim brakiem…

Trzecia zwrotka– najważniejszym zadaniem jest szukanie uzasadnienia swojego istnienia. Osiągniesz to poprzez posiadanie, władzę, znaczenie, sex, spełnianie siebie, realizowanie pasji, zachcianek i przez zabawę.

Czwartka zwrotka– o kruchości życia się nie mówi. Może tylko przez chwilę w reklamie ubezpieczenia na życie ale zaraz potem „szaaaaa”. Jesteś wielki, jesteś nieśmiertelny, masz przewagę dzięki technologii, Twój samochód ma takie systemy, że się nie zderzy, a jak się zderzy, to i tak nic Ci się nie stanie. Twoje zdrowie jest bezpieczne, bo masz nasze lekarstwo, a zresztą kogo to obchodzi- BAW SIĘ!!!! Z Jedynką, z Polsatem czy z TVNem, wszystko jedno ale BAW SIĘ!!!

Nie wiem czy ten tekst Cię zainspiruje, poruszy i skłoni do refleksji. Nie wiem jaki hymn śpiewasz w swojej codzienności. Wiem, że jakiś śpiewasz na pewno, nawet jeśli wydaje Ci się, że nie. Wiem też, że coraz mniej śpiewamy hymn Karpińskiego, za to coraz większe są wskaźniki depresji, niezadowolenia z życia i wreszcie samobójstw…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.